Licealista sparodiował Steczkowską. Diwa zareagowała
Uczeń liceum z Kalisza postanowił wcielić się w Justynę Steczkowską. Nagranie, na którym w charakteryzacji wykonuje jedną z jej piosenek, szybko obiegło sieć. Wśród komentarzy znalazło się kilka słów od reprezentantki Polski na Eurowizji. Jak zareagowała?
Justyna Steczkowska przeżywa rozkwit popularności. Po tym, jak wygrała polskie preselekcje do Eurowizji, jej twórczością zainteresowali się także młodsi odbiorcy. Do jednego z fanów artystki należy licealista z Kalisza.
Z okazji Dnia Języków Obcych zdecydował się dać koncert, podczas którego wykonał utwór "WITCH-er Tarohoro" w języku angielskim. Do ambitnego zadania solidnie się przyłożył. Założył czarną perukę, a jego stylizacja łudząco przypominała tę piosenkarki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rafał Maserak o Blance, porażce Michała Barczaka i faworytach tej edycji TzG.
Nagranie stało się hitem internetu. W ciągu doby zdobyło ponad pół miliona wyświetleń. W sekcji komentarzy internauci zastanawiali się, czy był to zwykły cover, czy parodia. Głos zabrała sama zainteresowana. Diwa doceniła odważny pomysł nastolatka.
Super, brawo — oceniła, dodając emotikony serduszek.
Autor szkolnego wystąpienia podziękował jej za wsparcie. Udzielili mu go także pozostali widzowie. Żartowali, że wcielił się w wokalistkę, by zwiększyć swoje szanse na dobrą ocenę. Niektórzy zwrócili uwagę na jego głos.
"Wy się śmiejecie, a kolega walczy o dwójkę z angielskiego", "Ten jeden dzień, kiedy nie ma cię w szkole", "Co chcecie? Ma bardzo ładny wokal", "Fajnie, że sam zaśpiewał, a nie podłożył głos", "Gdy bilety na koncert Steczkowskiej były podejrzane tanie. A tak serio — podziwiam i szanuję" - czytamy na TikToku.
Eurowizja 2025. Steczkowska w gronie faworytek
Już za miesiąc polska artystka pojawi się na scenie największego muzycznego widowiska na świecie. Wówczas nie wykona "WITCH-er Tarohoro", a "Gaję", która została ciepło przyjęta przez międzynarodową społeczność.
Justyna Steczkowska według bukmacherów jest pewniakiem do awansu z półfinału Eurowizji. 52-latka liczy na pomoc Polonii, która będzie mogła głosować podczas show. W tym celu podczas wyjazdów na preparty (np. w Manchesterze, Oslo i Amsterdamie) spotkała się z rodakami.