oprac. Karol Osiński| 

Prawda o Tyszkiewicz wyszła na jaw. Tak traktowała pracowników

39

Małgorzata Pieczyńska udzieliła wywiadu "Super Expressowi", w którym wypowiedziała się na temat Beaty Tyszkiewicz. Aktorka współpracowała z nią w serialu "Komediantka" i wyznała, jak jej starsza koleżanka po fachu traktowała innych na planie.

Prawda o Tyszkiewicz wyszła na jaw. Tak traktowała pracowników
Prawda o Tyszkiewicz wyszła na jaw. Tak traktowała pracowników (AKPA, Jacek Kurnikowski)

Beata Tyszkiewicz od dłuższego czasu żyje poza błyskiem fleszy i nie pojawia się na branżowych wydarzeniach. Jej bogata w sukcesy kariera niesie za sobą mnóstwo ciekawych historii, o których opowiadają inni aktorzy i aktorki. Jedną z nich przytoczyła Małgorzata Pieczyńska, dla której 85-latka stanowiła inspirację aktorską.

W trakcie kręcenia "Komediantki" miała okazję wiele nauczyć się od damy polskiej sceny teatralnej, lecz tym, co najlepiej zapamiętała z ich współpracy, było podejście Tyszkiewicz do pracy oraz innych pracowników. 64-latka twierdzi, że jej starsza po fachu koleżanka była osobą bardzo poważaną i niezwykle pomocną.

Była cudowna, uwielbiana przez wszystkich, taka dobra i kochana. Pamiętam, że od niej nauczyłam się, że ważna jest inwestycja w człowieka. Ona nigdy nie gwiazdorzyła. Była dobra dla każdego - dla oświetlacza, dla garderobianej, dla ekipy, która wykonywała najdrobniejsze zadania na planie. Ona dla każdego miała czas, zawsze znalazła czas, by każdemu spojrzeć w oczy i z przyjaźnią i serdecznością odpowiedzieć na pytanie, zainteresować się drugim człowiekiem. Patrzyłam na to z podziwem - powiedziała "Super Expressowi" Małgorzata Pieczyńska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Caroline Derpienski mówi o udziale "Tańcu z Gwiazdami" i uderza w Fagatę! Padły mocne słowa

Małgorzata Pieczyńska wspomina współpracę z Beatą Tyszkiewicz

Aktorka dodała, że pomimo faktu, iż w latach 80. gwiazdorzenie było czymś normalnym w świecie aktorskim, to Beata Tyszkiewicz nie miała z tym niczego wspólnego.

Ona była wielką gwiazdą, a nigdy tego nie robiła. Była bardzo serdeczna i prosta w obejściu i to powodowało, że jeszcze bardziej była kochana i była jeszcze większą gwiazdą - dodała.
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić