Problemy z pogrzebem Eweliny Ślotały. Tam chce ją pochować mama
Ewelina Ślotała zmarła 17 grudnia 2024 roku. Jej mama, Wanda stara się zorganizować pogrzeb, ale napotyka na trudności formalne. Podała, gdzie chce pochować córkę.
Ewelina Ślotała, autorka książek o elitach Konstancina, zmarła w wieku 35 lat po rozległym krwotoku. Jej mama, pani Wanda, znalazła ją nieprzytomną w domu i natychmiast wezwała pomoc. Niestety, mimo miesięcznego pobytu w szpitalu, Eweliny nie udało się uratować.
Pani Wanda musi zająć się organizacją pogrzebu córki. Chce, by Ewelina spoczęła w rodzinnym grobie w Warszawie, ale napotyka na problemy formalne. Musi dostarczyć akt zgonu dziadka, który zmarł na wschodzie Polski, by wykazać pokrewieństwo krwi.
Zmarł na wschodzie Polski i nie na froncie, ale na płuca. Wtedy się nie sprowadzało ciał i tam został pochowany, choć symbolicznie tu ma nagrobek. Teraz muszę dla spełnienia wszystkich formalności związanych z pochówkiem córki, dostarczyć jego akt zgonu z tej miejscowości - mówiła w "Fakcie" mama Eweliny Ślotały.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sylwia Wysocka przeszła przez piekło. Jak teraz wygląda jej życie? Jest zakochana?
Mama Eweliny Ślotały ma problemy z pochówkiem córki
Rodzina Eweliny pochodzi z Warszawy, choć część przodków mieszka w Zakopanem. Pani Wanda wierzy, że uda się spełnić wszystkie formalności i Ewelina spocznie na Powązkach w Warszawie.
Gdy będę miała wszystkie papiery, w końcu będę mogła się skupić na pochówku córki. Chcę pochować Ewelinkę tu w Warszawie, gdzie większość mojej rodziny się urodziła, choć przez wojnę część pouciekała i wielu z naszych przodków mieszka w Zakopanem. Gdy dostanę dokumenty, wierzę, że się uda i córka spocznie z bliskimi na Powązkach - dodała.
Śmierć Eweliny Ślotały, autorki książek o elitach w Konstancinie, wstrząsnęła Polską. Pisarka zmarła 17 grudnia 2024 roku po krwotoku wewnętrznym i miesiącu spędzonym w śpiączce. Przyczyną jej śmierci był krwotok, który uszkodził serce, co potwierdziła matka zmarłej, pani Wanda. Ewelina miała 35 lat i osierociła syna.