Kacper Kulpicki| 

"Przerost formy nad treścią". Michał Szpak stracił cierpliwość, tak odpowiedział

99

Wizerunek Michała Szpaka jest na tyle odważny, że wzbudza mieszane odczucia wśród odbiorców. Krytycy zarzucają mu, że to przerost formy nad treścią. Wokalista stanowczo odniósł się do tych opinii.

"Przerost formy nad treścią". Michał Szpak stracił cierpliwość, tak odpowiedział
Michał Szpak odniósł się do krytyki (Instagram @michal_szpakofficial)

Największym sukcesem w karierze Michała Szpaka jest zajęcie wysokiego, ósmego miejsca podczas Eurowizji 2016. Choć to wyróżnienie poskutkowało rozkwitem jego kariery, żadna z późniejszych piosenek nie zdobyła takiego uznania, jak zaprezentowana w Sztokholmie "Color of your life".

Piosenkarz nie wydaje się być z tego powodu szczególnie zmartwiony. W najnowszym wywiadzie dał do zrozumienia, że jako artysta nie potrzebuje poklasku i ciągłego tworzenia przebojów, które spodobają się wszystkim słuchaczom. O wiele ważniejsze jest dla niego to, by pozostać sobą i pokazywać się takim, jakim naprawdę jest.

Niestety, nie wszyscy w ten sposób patrzą na jego wizerunek. Część fanów uważa, że stylizacjami, w których eksponuje swoje ciało, za wszelką cenę chce wzbudzić atencję i zatuszować brak sukcesów na listach przebojów. 33-latek dla takich osób ma jedną radę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Caroline Derpienski powiększyła biust? Celebrytka wszystko wyjaśnia
Nie po to jestem w muzycznym biznesie, żeby nakładać na siebie presję. [...] W żaden sposób komentarze, które odnoszą się do mojej twórczości, a próbują przyćmić mnie tym, że to jest przerost formy nad treścią, do mnie nie trafiają. To jest moja wrażliwość, to jest moja odsłona i to jest moja wizja tego, co chcę przedstawić. Jeśli się komuś to nie podoba, to jest jego problem — oznajmił na łamach Plejady.
Trwa ładowanie wpisu:instagram

Michał Szpak uważa, że Polacy nie są na niego gotowi? Inaczej było na Łotwie

Michał Szpak ubolewał, że polskie społeczeństwo nie jest wystarczająco tolerancyjne, by zaakceptować jego wolność wyrażania siebie. Zupełnie inaczej poczuł się na Łotwie, gdzie wystąpił jako zagraniczna gwiazda na tamtejszym odpowiedniku festiwalu w Opolu.

Tutaj w Polsce wytworzyła się wielka kontrowersja, że jak to jest możliwe. "Boże, sutki na wierzchu", po prostu jakieś pretensje ogromne. [...] A tam każdy ma totalny luz — podkreślił na łamach portalu.
Trwa ładowanie wpisu:instagram

Zatroskani wielbiciele twórczości Michała Szpaka mają dla niego proste rozwiązanie. Aby zatrzymać hejt, powinien wejść do studia i stworzyć utwór, którym znów podbije serca rodaków.

Nie wiadomo jednak, czy artysta pójdzie za tą radą. W Plejadzie wyznał bowiem, że "nie wie, czy hit jest mu potrzebny do tego, żeby funkcjonować". Jak widzicie jego przyszłość na polskim rynku?

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić