Senyszyn żartuje z Uznańskiego. "Ekspansja na inne galaktyki"
Joanna Senyszyn zażartowała z Sławosza Uznańskiego w programie Kuby Wojewódzkiego. Wspomniała o jego misji w kontekście ekspansji swojej partii na inne galaktyki.
Najważniejsze informacje
- Joanna Senyszyn zażartowała z Sławosza Uznańskiego podczas rozmowy z Kubą Wojewódzkim.
- Polityczka wspomniała o ekspansji swojej partii na inne galaktyki.
- Senyszyn pozostaje aktywna w mediach społecznościowych i polityce.
Joanna Senyszyn, mimo niepowodzenia w ostatnich wyborach prezydenckich, nie rezygnuje z polityki. Założyła nową partię i jest aktywna w mediach społecznościowych, co pokazuje jej nieustającą determinację w dążeniu do celów.
Podczas rozmowy z Kubą Wojewódzkim, Senyszyn opowiedziała, że w przeszłości miała okazję znaleźć się w stanie nieważkości.
W 2008 r. na zaproszenie francuskiej agencji kosmicznej brałam udział w locie parabolicznym i przez sześć minut byłam w stanie nieważkości. Muszę powiedzieć, że to jest absolutnie nieprawdopodobne uczucie i jeśli miałabym coś ponownie w życiu przeżyć to właśnie taki lot - słyszymy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sonda o edukacji zdrowotnej dla WP
Joanna Senyszyn zażartowała ze Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego u Wojewódzkiego
Następnie Joanna Senyszyn wspomniała o Sławoszu Uznańskim-Wiśniewskim. W odpowiedzi zażartowała: "Tak naprawdę on poleciał zbadać, jaka jest sytuacja na innych galaktykach i możliwości ekspansji mojej partii".
Mimo żartobliwego tonu Senyszyn poważnie podchodzi do swojej działalności politycznej. W kontekście Uznańskiego-Wiśniewskiego dodała: "Spotkaliśmy się ze dwa lata temu i rozmawialiśmy, jak to można wesprzeć, polski udział w locie kosmicznym. Ja rozmawiałam z politykami, żeby dali więcej pieniędzy".
Joanna Senyszyn została nazwana "Imperatorką"
Joanna Senyszyn została okrzyknięta "Imperatorką" dzięki swojej barwnej osobowości i bezkompromisowym wypowiedziom. Choć w wyborach prezydenckich zdobyła tylko 1,09% głosów, jej kampania przyciągnęła uwagę młodych wyborców.
Pseudonim wziął się od pamiętnej debaty w Końskich z 11 kwietnia 2025 roku, gdzie Senyszyn wykonała gest przypominający papieski – wzniesione ręce, jakby błogosławiła lub pozdrawiała galaktykę. To właśnie ten moment stał się punktem zapalnym dla memów i internetowego fenomenu "Imperatorką". Również czerwone korale, które nosiła podczas debaty oraz wizerunkowa charyzma sprawiły, że jej postać łatwo było przetworzyć na memy, co tylko napędzało popularność i mit "imperatorki".