Po zmianach w Telewizji Publicznej, które miały miejsce pod koniec grudnia ubiegłego roku, wielu dotychczasowych pracowników stacji straciło pracę. Znanymi dziennikarzami, które odeszły, są Danuta Holecka, Ida Nowakowska, czy Michał Rachoń.
Tomasz Wolny, który był m.in. prowadzącym "Pytanie na śniadanie", zdecydował się na odejście dopiero po kilku miesiącach od restrukturyzacji stacji. Prezenter ogłosił w czwartek swoje pożegnanie z TVP, dołączając tym samym do grona osób, które opuściły państwową telewizję.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tomasz Wolny odchodzi z TVP
Prezenter opublikował w mediach społecznościowych post, w którym ogłosił, że po długim rozważaniu nowe kierownictwo TVP podjęło decyzję, że nie będzie on prowadzić koncertu "(nie)Zakazanych Piosenek". Odbędzie się on 1 sierpnia na warszawskim placu Piłsudskiego z okazji rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.
"Wyłącznie na prośbę Powstańców cierpliwie czekałem na decyzję w tej sprawie, ale skoro wszystko jasne, to tym samym ostatecznie rozstaję się z Telewizja Polską" -napisał na swoim Instagramie.
Dodatkowo wyraził sentyment do swojego kilkunastoletniego rozdziału w stacji, który "okazał się niesamowitą przygodą", ale teraz nadszedł jego koniec.
Mroczek komentuje odejście Wolnego
Pod postem Tomasza Wolnego, pojawiła się masa komentarzy i wpisów od fanów oraz bliskich. Wśród nich szczególne uznanie wyraził Rafał Mroczek, aktor znany z serialu "M jak miłość". Podkreślił, że Tomasza Wolnego można porównać do powstańca.
"Tomku, jesteś niezastąpiony. Twoja postawa jest godna Powstańca, dziękuję" - podkreślił Rafał Mroczek na Instagramie.
Kolejny interesujący komentarz, który pojawił się pod postem Tomasza Wolnego, należał do Rafała Patyry, który niedawno przeszedł z TVP do TV Republika. "Tomciu, oni nie zasługują na takiego prowadzącego. Za to Powstańcy - jak najbardziej! I niech to będzie najlepszy (i zasłużony!) komplement" - napisał.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.