Wyciekło nagranie Jarusia z "Chłopaków do wzięcia". Tak zwrócił się do Gosi
Wszystko wskazuje na rychły koniec małżeństwa Jarusia i Gosi z "Chłopaków do wzięcia". Do sieci trafiło nagranie, na którym 40-latek ma do żony pretensje i żąda, by oddała mu telewizor. O co się oskarżają?
Gosia z "Chłopaków do wzięcia" oznajmiła fanom, że nie jest już z Jarkiem. Wyprowadził się do mamy, która — jak twierdzi — nastawia go przeciwko niej. Sporne okazały się płatności za mieszkanie oraz przemoc wobec zwierząt, o którą wzajemnie się oskarżyli.
Kością niezgodny jest także telewizor, który celebryta kupił na prośbę eksukochanej. Uważa, że nie wywiązała się z obietnicy spłacania sprzętu, dlatego wystosował żądanie zwrotu. Na nagraniu rozzłoszczony Jarek ma pretensje do Gosi, że przedstawiła go w niekorzystnym świetle.
Proszę pakować telewizor do pudełka i grę, konsolę, no. Odchodzimy od siebie. Wyprowadzam się. Wszystko się dowiedziałem od Tomka, co powiedziałaś na mnie. I tyle — oznajmił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Edyta Folwarska o tragedii w klubie w Wildze.
Bohaterzy "Chłopaków do wzięcia" konfliktowali się wielokrotnie, jednak tym razem sprawy zaszły najdalej. Gosia na internetowym live stwierdziła, że dawała Jarusiowi wiele szans, jednak nie skorzystał z nich, a ponadto dopuścił się zdrady.
Miał nie interesować się nią, gdy trafiła do szpitala i poroniła, a także nie płacić swojej części czynszu, gdy mieszkał u niej. Sam zainteresowany zaprzeczył tym informacjom i dodał, że jego małżonka jest manipulowana przez sąsiadkę.
To właśnie ją wskazał jako inicjatorkę małżeńskiego konfliktu. W jego mniemaniu — o czym mówił przed kamerami programu — kobieta zbyt angażuje się w ich sprawy i doprowadziła do tego, że Gosia zaczęła "traktować go jak skarbonkę".
Konflikt Jarusia i Gosi. Fani pozostają ostrożni
Nie wiadomo, jak dalej potoczą się ich losy. Ślub brali w 2022 roku, a relacja była pokazana w programie. Dużą popularnością w sieci cieszy się fragment ze świętowania rocznicy ślubu, gdy oboje udali się do pizzerii. Wtedy wyglądali na szczęśliwych.
Fani "Chłopaków do wzięcia" pozostają ostrożni w ferowaniu wyroków. Zwracają uwagę, że gwiazdy borykają się z dużymi emocjami i nie pierwszy raz publicznie mówią o sobie źle. Jak sądzicie, tym razem uda się zażegnać spór, czy to rzeczywiście koniec miłości?