Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Filip Borowiak
Filip Borowiak | 
aktualizacja 

Sylwia Bomba o zarobkach. "W Polsce nie lubi się kobiet, które mają pieniądze"

5

Sylwia Bomba w rozmowie z nami otworzyła się na temat swoich spostrzeżeń odnośnie stosunku Polaków do pieniędzy. Bohaterka programu "Gogglebox" zauważyła, że według niej jako naród nie potrafimy rozmawiać o swoich zarobkach, a kobiety, które osiągają sukces finansowy, nie są dostatecznie doceniane. Zobaczcie nasz materiał wideo.

Sylwia Bomba o zarobkach. "W Polsce nie lubi się kobiet, które mają pieniądze"
Sylwia Bomba o finansach (FORUM, FiPAK / Forum)

Sylwia Bomba odwiedziła nasze studio, by opowiedzieć o swojej nowej książce "Insulinooporność. Jak odzyskać zdrowie, witalność i szczupłą sylwetkę", w której opowiada o swoim życiu i walce o spełnienie marzenia o wymarzonej sylwetce po zdiagnozowaniu insulinooporności. Całą rozmowę z Bombą znajdziecie na samym dole tego artykułu.

Podczas rozmowy zapytaliśmy też gwiazdę "Goggleboxa" o jej popularność w internecie. Nie jest tajemnicą, że Bomba jest jedną z najbardziej zasięgowych influencerek w naszym kraju, a jej stawki za posty sponsorowane są bardzo wysokie. Czy jako Polacy potrafimy docenić sukces finansowy innych? W oczach Sylwii niekoniecznie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sylwia Bomba o zarobkach w internecie: "Polacy mają problem z mówieniem o pieniądzach. Tu nie lubi się bogatych kobiet"
Dla mnie to jest oczywiste, że w Polsce nie lubi się ludzi, którzy zarabiają dobre pieniądze. Polacy ogólnie mają ogromny problem z mówieniem o pieniądzach. Jest dużo takich stwierdzeń, które przez lata były utwierdzane w naszym społeczeństwie, jak np. że jak bogaty, to pewnie złodziej, albo ukradł, albo gdzieś zachachmęcił. Jest wiele takich dogmatów, które powodują, że jednak posiadanie pieniędzy jest nacechowane w zły sposób, a ja uważam, że posiadanie pieniędzy jest fantastyczne, bo daje wolność. Jeżeli bowiem masz pieniądze, a jesteś w jakiejś niekomfortowej sytuacji, to bierzesz swoją kartę, wychodzisz, zamykasz za sobą drzwi idziesz tam, gdzie ci jest dobrze. W momencie, kiedy masz jakiś komfort finansowy i możesz zapewniać sobie niezależność decyzji - dobre życie swojej rodzinie czy swojemu dziecku - to nie rozumiem, dlaczego w społeczeństwie to jest odbierane jako coś złego - powiedziała nam Sylwia.

Bomba uważa, że u nas w kraju zwłaszcza problem mają kobiety, które walczą o swój sukces finansowy i ciężką pracą go odnoszą.

Jest jeszcze jedna rzecz. Myślę, że nie tylko nie lubi się ludzi, którzy mają pieniądze, ale... nie lubi się takich kobiet (które osiągają sukces - przyp. red.). Ostatnio miałam taką sytuację, że wypuściliśmy z Grzesiem (partnerem Sylwii - przyp. red.) filmik do internetu - czy on był udany czy nieudany, to jest inna sprawa - ale byliśmy tam na współautorstwie rolki. Wymyśliliśmy go razem, nakręciliśmy go razem, występujemy tam po równo i wyobraź sobie, kto zebrał hejt za tą rolkę? Tylko ja. O Grzesiu nawet nikt nie wspomniał ani jednego słowa (...) Jeżeli ktoś osiąga sukces sam, osiąga go legalnie, płaci podatki w kraju i jeszcze do tego wszystkiego odnosi sukces, to dlaczego ta osoba jest źle odbierana? Dlaczego to jest negatywne? - zastanawiała się głośno podczas rozmowy z nami Sylwia.

Czy być może tak się dzieje po prostu przez zwykłą ludzką... zazdrość? Bomba przyznaje, że ona w ogóle nie rozpatruje sukcesu w takich kategoriach.

Zazdrość jest kompletnie obcą mi emocją. Jeżeli patrzę na przykład na Anię Lewandowską, to nie myślę sobie: "Kurde, ale miała szczęście. Wyrwała Roberta, on jej jeszcze pomaga i ma tak fajnie". Nie, ja sobie myślę, że fantastycznie że dała radę, tylko jej brawo bić, że tak fajnie to wszystko przekuła na swój sukces i na swoją markę osobistą i że ja też tak dam radę. Dla mnie to jest inspiracja. Nie wypisuję do naprawdę bogatych milionerów: "Na pewno jesteś złodziejem i cię nie lubię, bo masz więcej niż ja", tylko sobie czytam ich biografię i zastanawiam się, jak to osiągnęli, bo być może uda mi się zainspirować, żeby w swoim życiu też wprowadzić zmiany i zarabiać jeszcze więcej - skwitowała Sylwia.

A obecnie co jest główną gałęzią jej działalności, z której zarabia najwięcej? I ile osób pracuje na jej sukces w social mediach? Na te pytania odpowiedzi również znajdziecie w naszym materiale wideo.

Zobaczcie też nasz cały najnowszy wywiad z Sylwią Bombą:

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sylwia Bomba: Polacy nie potrafią rozmawiać o pieniądzach
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Krzysztof Ibisz ujawnił sekret Filipa Gurłacza. Nerwowa reakcja aktora
Agata Passent pokazała brata. Miała ważny powód
Ewa Bem pogrążyła się w smutku po śmierci męża. Opublikowała wymowny wpis
Nie żyje Krzysztof Hipsz. Były dziennikarz TVP miał 72 lata
Córka aktorki "Na Wspólnej" spotkała gwiazdora Hollywood. "Zazdroszczę jej"
Były gwiazdor TVP wziął ślub. Podróż poślubną spędził w fast foodzie
Lata temu nagrał piosenkę o Kononowiczu. Teraz zdradził nam kulisy
Tak wyglądały ostatnie chwile Franciszka Pieczki. Syn zdradził prawdę
Cezary Kosiński żyje z teściową po śmierci mamy. "Dowcipy się nie sprawdzają"
Polka żyje w luksusach w Dubaju z milionerem. "Jesteśmy zaskoczeni drożyzną"
"Pomszczą Kononowicza". Skazano mężczyznę, który miał go wykorzystywać
"Coś strasznego". Dorota Szelągowska mocno się tym przejmuje
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić