Beata Kozidrak zmaga się z tajemniczą chorobą. Jej menadżerka, Ewa Tutka, przekazała tajemnicze wieści o stanie zdrowia artystki. Z jej słów można zinterpretować, że stan zdrowia wokalistki Bajmu się poprawia.
Beata Kozidrak mierzy się z problemami zdrowotnymi, o czym jakiś czas temu poinformowała swoich fanów na nagraniu. Wiadomość ta poruszyła zarówno jej wielbicieli, jak i przyjaciół z branży muzycznej. Andrzej Piaseczny w rozmowie z "Faktem" podkreślił, jak bardzo liczy na jej szybki powrót do zdrowia i na scenę. Ujawnił, że mieli razem wystąpić, ale przez chorobę plany trzeba było zmienić.
Beata Kozidrak choruje, jednak przyczyna jej złego stanu zdrowia nadal nie jest znana. Niedawno, jej córka Katarzyna Pietras opublikowała filmik, który miał wesprzeć jej mamę w trudnych chwilach. To wyjątkowy gest w stronę artystki. W nagraniu wzięło udział liczne grono fanów.
Beata Kozidrak znalazła się w centrum niepokojących informacji o swoim zdrowiu. Początek grudnia przyniósł wieść o pogorszeniu jej kondycji, co zmusiło wokalistkę do odwołania zaplanowanych wcześniej koncertów. Tajemniczość wokół szczegółów choroby wzbudziła jeszcze większe zaniepokojenie wśród licznych fanów artystki.
Roksana Węgiel skomentowała stan zdrowia Beaty Kozidrak, która od tygodni przebywa w szpitalu. Wokalistka Bajmu zmaga się z chorobą, co zmusiło ją do odwołania trasy koncertowej. Roxie, która sama ma zdiagnozowaną cukrzycę, wyraziła swoje wsparcie.
Beata Kozidrak zniknęła jakiś czas temu z mediów. Ogłosiła odwołanie trasy koncertowej "Christmas Time". Powodem miała być nagła choroba artystki. W oficjalnym oświadczeniu podano, że wokalistka zespołu Bajm nie będzie występować aż do marca 2025 r. W Nowy Rok Kozidrak poinformowała fanów, że jest u niej lepiej, dziękując przy tym personelowi medycznemu jednego ze szpitali. Do tego wszystkiego odniósł się jej krajan, Krzysztof Cugowski.
Katarzyna Pietras, córka Beaty Kozidrak, zaapelowała do fanów o nagranie własnych wersji utworu "Biała armia". W ten sposób chce wesprzeć swoją chorą matkę, która, jak sama ogłosiła, powoli wraca do zdrowia.
Beata Kozidrak przerwała milczenie na temat swojego zdrowia. Artystka, która odwołała trasę koncertową z powodu choroby, podziękowała fanom za wsparcie. "Wszyscy jesteście moją Białą Armią" - napisała w mediach społecznościowych. Przy okazji opublikowała nagranie, jakie przygotowali dla niej znani polscy muzycy.
Beata Kozidrak zmaga się z poważną chorobą, co potwierdził jej były mąż Andrzej Pietras. Koncerty Bajmu odwołano do końca marca - informuje SE Wiadomości.
Beata Kozidrak i Krzysztof Cugowski, związani z Lublinem i muzyką, od lat darzą się sympatią. Gdy Cugowski dowiedział się o chorobie Kozidrak, nie krył poruszenia. W najnowszej rozmowie z dziennikiem "Super Express" natomiast przesłał jej wyrazy wsparcia.
Problemy zdrowotne Beaty Kozidrak zatrwożyły fanów. Gwiazda Bajmu zrezygnowała z planów koncertowych, w tym balu sylwestrowego. Osoba z jej otoczenia wyznała na łamach Party, że artystka przebywa w jednym z lubelskich szpitali. Jej stan ma być poważny.
Beata Kozidrak uczestniczyła w gali "Ten typ tak ma, że pomaga". Wokalistka Bajmu zjawiła się tam wyraźnie odmieniona, co można było dostrzec po opublikowanych zdjęciach. O komentarz na temat jej twarzy pokusił się Krzysztof Gojdź. Słowa specjalisty medycyny estetycznej gwiazd nie zostawiają złudzeń.
Beata Kozidrak wywołała nie lada emocję za sprawą choreografii podczas koncertu w Szczecinie. W obronie liderki zespołu Bajm stanęły inne gwiazdy, a do chóru oburzonych hejtem dołączyła też jej siostra. Mariola Kozidrak-Lange powiedziała wprost, co o tym myśli. Co o niej wiemy?
O występie Beaty Kozidrak na koncercie w Szczecinie wciąż jest głośno. Wszystko za sprawą choreografii. Tym razem głos w tej sprawie zabrała Majka Jeżowska, która obecnie występuje w "Tańcu z gwiazdami". Piosenkarka zapoznała się z materiałem wideo dostępnym w sieci.
O Beacie Kozidrak znów jest głośno, tym razem za sprawą tańca zaprezentowanego na koncercie w Szczecinie. Co o show sądzi Doda? Piosenkarka miała na ten temat dużo do powiedzenia. Stanęła w obronie koleżanki po fachu.
Cała Polska mówi o choreografii Beaty Kozidrak podczas ostatniego koncertu. A to za sprawą nagrania, które dostało się do sieci. Małgorzata Potocka, uznana choreografka, "królowa rewii", stanęła w obronie wokalistki, podkreślając jej ogromny dorobek artystyczny i prawo do swobody na scenie.
Występ Beaty Kozidrak w Szczecinie odbił się szerokim echem w mediach społecznościowych. Wszystko za sprawą nieoczywistej choreografii. Po kilku dniach w sieci pojawił się wpis, że szykowane jest zawiadomienie do prokuratury ws. kradzieży własności intelektualnej. Menedżer Bajmu zapewnia, że nie ma nic wspólnego z oświadczeniem.
Ogromne poruszenie wywołał jeden z ostatnich występów Beaty Kozidrak. Gwiazda zaprezentowała zmysłowy taniec, który poskutkował falą negatywnych komentarzy. Inaczej do tego tematu podeszła znana psychoterapeutka i psychiatrka. Do sprawy odniosła się również sama artystka.