Król Karol III odwiedził Polskę 27 stycznia, uczestnicząc w obchodach 80. rocznicy wyzwolenia Auschwitz-Birkenau. Przed wizytą w Oświęcimiu, monarcha zatrzymał się w Krakowie, gdzie odwiedził Centrum Społeczności Żydowskiej na Kazimierzu. Spotkał się tam z prezydentem Krakowa Aleksandrem Miszalskim oraz członkami społeczności żydowskiej.
Podczas wizyty w Centrum Społeczności Żydowskiej król Karol III rozmawiał z dziećmi, które wręczyły mu podarunek w postaci namalowanego obrazka. Sześcioletni Michał i trzyletnia Aya, którzy mieli okazję poznać monarchę, podzielili się swoimi wrażeniami z "Super Expressem". Michał opisał króla jako "bardzo miłego", a jego mama dodała, że spotkanie było dla syna niezwykłym przeżyciem.
Początkowo wyobrażali sobie, że król będzie w koronie i płaszczu heraldycznym, ale wytłumaczyliśmy im, że takie ubranie nosi tylko podczas najważniejszych uroczystości. Nie byli zdenerwowani, choć na widok fotoreporterów, dziennikarzy i ochrony, myślę, że zrozumieli, że biorą udział w ważnym wydarzeniu - opowiadała kobieta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dzieci opisały spotkanie z królem Karolem III w Polsce
W trakcie wizyty król Karol III wygłosił przemówienie, w którym podkreślił znaczenie pamięci o Holokauście. Mówił o konieczności przeciwstawiania się uprzedzeniom i przemocy. Monarcha wspomniał również o Międzynarodowym Sojuszu na rzecz Pamięci o Holokauście, podkreślając wagę edukacji i świadomości historycznej.
Przypominamy sobie głębiny, do których ludzkość może upaść, gdy wolno rozkwitać złu, które było ignorowane przez świat. Jest to chwila, gdy przypominamy sobie wielkie świadectwa tych, którzy przeżyli (...) którzy kolektywnie nauczyli nas" cieszyć się wolnością, rzucać wyznania uprzedzaniu i nigdy nie być tylko biernymi obserwatorami w obliczu przemocy i mowy nienawiści - brzmiała jego wypowiedź.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.