To już tradycja — przynajmniej raz w roku Zenek Martyniuk opuszcza Podlasie i razem z żoną wizytuje Stany Zjednoczone. W planach ma kilka koncertów, a przy okazji zwiedza okoliczne atrakcje i robi zakupy. Z tego ostatniego o wiele bardziej cieszy się Danuta Martyniuk.
Tym razem do "króla disco polo" dołączył Skolim. Piosenkarze razem pracują w programie "Disco star", więc zdążyli dobrze się poznać. Polacy mieszkający w USA będą mogli zobaczyć ich przez kilka kolejnych dni od 7 do 10 listopada.
W ramach cyklu "Polska noc z gwiazdami" oprócz nich zaśpiewają także mniej znani przedstawiciele biesiadnego gatunku: Kordian, Vivat, Valdi oraz duet Kaspi & Kroppa. Pierwsze z widowisk odbędzie się w Perth Amboy w stanie New Jersey.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Będzie prowadzone przez Macieja Smolińskiego, prezentera Polo TV. Bilet na kosztuje 80 dolarów, czyli ok. 318 zł. Niektóre terminy nie są już dostępne ze względu na wyczerpanie wejściówek.
Choć cena wydaje się okazyjna, w Polsce Zenek Martyniuk jest dużo tańszy. Niecały tydzień od ostatniego występu za oceanem odwiedzi Bielsk Podlaski. Fani przeboju "Przez Twe oczy zielone" na stronie ebilet.pl zapłacą jedynie 84 zł, czyli prawie 4 razy mniej.
Koncerty polskich gwiazd w USA. Steczkowska droższa od Martyniuka
Zenek Martyniuk i Skolim nie są jedynymi popularnymi gwiazdami, które chętnie odpowiadają na zaproszenia stęsknionej rodzimych utworów Polonii. Tuż przed świętami w Nowym Jorku odbędzie się koncert "Wielkie kolędowanie", jednak dobór artystów będzie inny. Podobnie jak ceny.
By posłuchać na żywo kolęd w wykonaniu Justyny Steczkowskiej, Edyty Górniak i Nataszy Urbańskiej, trzeba wysupłać z portfela aż 140 dolarów (ponad 550 zł). Na które show byście się wybrali, gdybyście byli w USA?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.