Natalia Szroeder odwiedziła nasze studio, by opowiedzieć o swojej najnowszej płycie "REM", której można już słuchać na wszystkich serwisach streamingowych. Cały wywiad z artystką można znaleźć pod artykułem.
Podczas rozmowy zapytaliśmy Natalię o jej relację ze społecznością LGBT. Nie jest bowiem tajemnicą, że wokalistka od lat wspiera osoby nieheteronormatywne i nie boi się mówić głośno o swoich poglądach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gryzie mnie fakt, że cały czas jeszcze musimy tak się boksować w naszym kraju w temacie związków partnerskich. Mam masę przyjaciół i przyjaciółek (z tej społeczności - przyp. red.). Jak słyszę ich historie i problemy, z którymi się zmagają, żyjąc w XXI wieku w cywilizowanym kraju, w cywilizowanym świecie, to jest dla mnie bolesne, że to jest w ogóle jakikolwiek temat. Jakim prawem ktokolwiek z boku ma mieć decydujące zdanie o życiu intymnym czy prywatnym drugiego człowieka? Cały czas żyjemy w świecie absurdów, ale mam takie poczucie, że to się jakoś normalizuje, że to zmierza w dobrym kierunku. Jeszcze trochę czasu musi minąć, żeby to było tematem, który nie będzie pozycją kontrowersyjną na półce. Głęboko wierzę, że zmierzamy w dobrą stronę. Bardzo bym chciała, żeby tak było - powiedziała nam Natalia.
Piosenkarka podkreśla też, że jej poglądy od lat się nie zmieniają.
Równość jest dla mnie podstawową wartością w kontakcie z drugim człowiekiem. Mnie nie interesuje kto kogo kocha, kto w co wierzy, kto jak wygląda, jak się nosi, co ubiera. To nie ma dla mnie żadnego znaczenia w ogóle - dodała.
Zobaczcie też nasz cały, ponad godzinny, wywiad z Natalią Szroeder:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.