Violetta Villas była prawdziwą diwą, a jej głosem zachwycał się cały świat. Zanim poznano się na jej talencie, dorastała w Lewinie Kłodzkim — miasteczku położonym ok. 25 km od polskiej granicy. Mieszkał tam także Piotr Gospodarek.
Artystka, która tak naprawdę nazywała się Czesława Cieślak, nie zawsze wypowiadała się o nim pozytywnie. Twierdziła, że została przymuszona do małżeństwa, gdy miała mniej niż 15 lat, a wybrany dla niej przez ojca wybranek w ogóle jej się nie podobał.
Autorka książki pt. "Violetta Villas: baśń bez happy endu" uważa, że było zupełnie inaczej. Wokalistka już w młodości miała być znana ze słabości do fantazjowania, a związek z 4 lata starszym Piotrem Gospodarkiem — żołnierzem z wojsk ochrony pogranicza — miał ujarzmić jej temperament.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Młoda piosenkarka miała go w sobie rozkochać, a także dawać mu sygnały, że jest nim zainteresowana. Pisarka Iwona Kienzler relacjonuje, że Czesława była na tyle zdeterminowana, że o pierwszego męża biła się z siostrą.
Doszło między nimi do konfliktu i dziewczęta nawet się o niego pobiły, a Czesia straciła w bójce dwa zęby (do czego potem nigdy nie chciała się przyznać). Bójka chyba zakończyła się remisem, ale to Czesława uznała przystojniaka za swoją zdobycz. Zresztą bez problemu [...] okręciła wokół palca — czytamy we wspomnianej książce.
Początkowo uchodzili za zgrane małżeństwo, jednak to zmieniło się po narodzinach dziecka. Gdy Krzysztof Gospodarek przyszedł na świat, Violetcie Villas zaczęło doskwierać prowincjonalne życie. Postanowiła przekuć marzenia w czyny.
Zostawiła męża w Lewinie Kłodzkim i razem z małym synem uciekła do Szczecina. Zamieszkała u siostry i zaczęła edukację w szkole muzycznej. Małżonek walczył o to, by do niego wróciła.
Namawiał dyrektora jej szkoły, by mu w tym pomógł. Ten nie chciał się zgodzić, bo rozpoznał w krnąbrnej uczennicy wielki talent. Para osiągnęła pozorną zgodę — Villas z synem wróciła do domu, jednak opiekę nad dzieckiem powierzyła swojej mamie.
Pierwszy mąż zerwał kontakt z Violettą Villas i synem
Po trzech latach małżeństwa doszło do rozwodu. Piotr Gospodarek po zwolnieniu z wojska wyjechał do Wrocławia. Założył nową rodzinę, a o dawnej miłości chciał jak najszybciej zapomnieć. To samo tyczyło się syna.
Tata przeprowadził się do Wrocławia i przestał utrzymywać ze mną kontakt. Nigdy nie potrafiłem tego zrozumieć — przyznał jego syn w książce "Z nienawiści do kobiet".
Violetta Villas w 1988 roku podczas pobytu w USA poślubiła kolejnego mężczyznę — biznesmena Teda Kowalczyka. Ich wesele trwało pięć dni, zaś związek — niecały rok. Według plotek gwiazda miała za sobą także inny formalny związek ze Stanisławem Wiatrem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.