Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Jakub Artych
Jakub Artych | 
aktualizacja 

Grób Krzysztofa Kononowicza. Wzruszający widok po dwóch tygodniach

25

Dwa tygodnie po pogrzebie Krzysztofa Kononowicza, jego grób w Białymstoku odwiedził "Super Express". Na miejscu znaleziono czerwoną różę i zdjęcie z "Uniwersum Szkolnej 17". Jego dom przy ul. Szkolnej w stolicy Podlasia stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych miejsc w Polsce.

Grób Krzysztofa Kononowicza. Wzruszający widok po dwóch tygodniach
Grób Krzysztofa Kononowicza. Wzruszający widok po dwóch tygodniach (PAP)

O Krzysztofie Kononowiczu mówiła cała Polska, kiedy w 2006 roku ubiegał się o stanowisko prezydenta Białegostoku.

W słynnym spocie wyborczym wypowiedział słowa, które na stałe weszły do słownika polskiej polityki. Apelował, żeby "nie było bandyctwa, żeby nie było złodziejstwa, żeby nie było niczego".

Jego pogrzeb odbył się 12 marca na cmentarzu św. Andrzeja Boboli w Białymstoku. Uroczystość była skromna, ale przyciągnęła wielu fanów z całej Polski, zarówno młodych, jak i starszych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: 78-latek próbował "wysadzić" stację paliw

Dziennikarze "Super Expressu" odwiedzili teraz grób Kononowicza. Oprócz tradycyjnych zniczy, zobaczyli na nim czerwoną różę oraz zdjęcie przedstawiające go w towarzystwie Wojciecha "Majora" Suchodolskiego i Rodo. Cała trójka była związana z tzw. "Uniwersum Szkolnej 17". Na fotografii widnieje napis: "Gdzie są ci chłopcy i co się z nimi stało...".

Życie i kariera Kononowicza

Kononowicz urodził się w Wilkowie koło Kętrzyna, a w 1975 r. przeprowadził się do Białegostoku. Z zawodu był kierowcą mechanikiem. Pod koniec 2024 r. trafił do szpitala, a następnie do hospicjum, gdzie zmarł. Jego dom przy ul. Szkolnej stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych miejsc w Polsce.

Pani Barbara z Białegostoku wspomina Kononowicza jako dobrego człowieka, który "muchy by nie skrzywdził". Mimo że wiele osób się z niego wyśmiewało, zdobył sympatię wielu ludzi dzięki swojej szczerości i prostolinijności.

Krzysztof Kononowicz pozostawił po sobie nie tylko wspomnienia, ale także trwały ślad w kulturze internetowej. Jego historia pokazuje, jak nietypowe podejście do polityki i życia może przyciągnąć uwagę i zyskać uznanie wielu osób.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Cannes ma dość nagości? Ewa Minge o nowych zasadach na czerwonym dywanie
Zaczął pracować dla programu TVP. "Musiałem poczuć, co ma się tam dziać"
Tak Justyna Steczkowska spędza czas po Eurowizji. "Pierwszy wolny dzień bez pośpiechu"
Marcin Miller zdradzał żonę. Wybaczyła mu. "Doceniam to, co mam"
Pozwała TVP po preselekcjach do Eurowizji. Mówi o Steczkowskiej: "Jestem pewna"
Daniel Olbrychski docenił Zełenskiego. "Już jest bohaterem świata"
Napięcie na linii Kaczorowska - Jeleniewska po "Tzg". "Podobno TikTok wygrał"
Marta Lipińska szczerze o emeryturze. "Nie żyję trzynastkami i czternastkami"
Zapendowska przeanalizowała występ Steczkowskiej. "Było trochę nerwowo"
"Polska zmęczona przegrywaniem". Steczkowska niczym bohaterka Wiedźmina
Doda w tarapatach. Prokuratura zajmie się jej suplementami
Internauci nie zawiedli. Oto pierwsze memy po Eurowizji
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić