Agnieszka Kaczorowska od wielu tygodni razem z Filipem Gurłaczem spędza całe dnie na sali treningowej. To przynosi efekty — para ma szansę, by wygrać "Taniec z gwiazdami". Podczas przerwy świątecznej oboje będą mieli okazję, by zwolnić.
Aktorka przyznała, że z okazji Wielkanocy zamierza zrobić sobie przerwę od obowiązków, a wolny czas poświęcić najbliższym. Fani martwili się, że ze względu na to, co podzieliło ją z Maciejem Pelą, nie będzie mogła spotkać się z dziećmi. Nic podobnego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zrobimy sobie oczywiście wolne na te 2, 3 dni, no i ja będę ze swoimi córeczkami — oznajmiła w Esce.
Również mąż Agnieszki Kaczorowskiej (są w trakcie rozwodu) poinformował w Show News, że w wielkanocny tydzień będzie ze swoimi pociechami. Nie wiadomo, jak byli zakochani podzielą ten czas między sobą. Internauci biorą pod uwagę, że dla dobra córek może dojść do spotkania całej rodziny, jednak to tylko spekulacje.
Filip Gurłacz nie ma tego problemu. W Wielkanoc razem z żoną i dziećmi uda się do swojego teścia. Może nie obejść się bez wizyty w kościele, ponieważ 35-latek należy do osób głęboko związanych z Bogiem. Nadchodzące dni będą dla niego ważne pod względem mentalnym.
Jestem wierzący, więc spróbuję spędzić te święta duchowo. To jest w moim przekonaniu bardzo istotne. To mnie zawsze buduje w jakiś sposób, zawsze coś nowego odkrywam, mimo że sytuacja i historia się nie zmienia — opowiadał w Esce.
Cha-cha Gurłacza i Kaczorowskiej w "TzG" podzieliła widzów
Taneczny partner Agnieszki Kaczorowskiej zadeklarował, że do ćwiczeń wróci zregenerowany i ma nadzieję, że na parkiecie razem "dadzą czadu". Do tej pory tanecznym krokiem przechodzili do kolejnych odcinków.
Najwięcej emocji wzbudziła ich cha-cha, za którą dostali od jurorów maksymalną ilość punktów. W sieci pojawiały się zarówno zachwyty, jak i mniej pochlebne opinie, jakoby artyści byli zbyt śmiali. Jak sądzicie, uda im się wygrać "Taniec z gwiazdami"?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.