Maciej Kurzajewski pojawił się w sądzie. Chodzi o spór z Pauliną Smaszcz
Maciej Kurzajewski i Paulina Smaszcz nadal toczą spory sądowe. Jak podaje "Fakt", dziennikarz pojawił się w sądzie, gdzie w towarzystwie swojej prawniczki, spotkał się z adwokatem byłej żony. Wizyta miała trwać krótką chwilę.
Najważniejsze informacje
- Maciej Kurzajewski i Paulina Smaszcz wciąż są zaangażowani w postępowania sądowe.
- Ostatnie spotkanie dotyczyło mediacji w sprawie naruszenia dóbr osobistych.
- Paulina Smaszcz była reprezentowana przez adwokata.
Maciej Kurzajewski i Paulina Smaszcz, mimo rozwodu w 2020 r., nadal spotykają się w sądzie. Ich batalia prawna obejmuje podział majątku oraz sprawy o naruszenie dóbr osobistych. W czerwcu odbyła się rozprawa dotycząca podziału majątku, a wcześniej sprawa o naruszenie dóbr osobistych prezentera.
W poniedziałek, 25 sierpnia, Maciej Kurzajewski pojawił się w sądzie na spotkaniu mediacyjnym. Towarzyszyła mu prawniczka. Paulina Smaszcz nie była obecna osobiście, reprezentowała ją adwokat. Spotkanie odbyło się w tzw. pokoju "spotkań informacyjnych".
Maciej Kurzajewski spotkał się z adwokatem Pauliny Smaszcz
Według informacji podanych przez "Fakt" spotkanie trwało zaledwie 15 minut. Obie strony nie zdecydowały się na udzielenie komentarza po zakończeniu mediacji. To pokazuje, że mimo krótkiego czasu, sprawa jest dla obu stron istotna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sandra Hajduk o chorobie i walce z endometriozą. "Zmieniasz się fizycznie i masz gorsze dni psychicznie".
Maciej Kurzajewski domaga się przeprosin oraz wpłaty 20 tys. zł na Fundację "Pomoc Kobietom i Dzieciom". Obie strony zdecydowały się na mediację, co może przyspieszyć rozwiązanie konfliktu. Jednak brak komentarzy sugeruje, że rozmowy mogą być trudne.
Nie wiadomo, jakie będą dalsze kroki w tej sprawie. Mediacje mogą być kluczowe dla zakończenia konfliktu, ale na razie nie ma informacji o postępach. Obie strony muszą jeszcze dojść do porozumienia, co może zająć więcej czasu.
Maciej Kurzajewski i Paulina Smaszcz toczą spór sądowy
Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski, mimo rozwodu w 2020 roku, nadal toczą sądowe batalie o podział majątku. Konflikt między nimi jest intensywny, a jego echa słychać w mediach. Smaszcz zarzuca Kurzajewskiemu ukrywanie aktywów, co miało umniejszyć wartość majątku do podziału. Kurzajewski określa te zarzuty jako "żenujące" i zapewnia, że nie ma sobie nic do zarzucenia.
Podczas jednej z rozpraw, Smaszcz zaczepiła Kurzajewskiego, kierując w jego stronę wymowne słowa. Dziennikarz nie zareagował, skupiając się na rozmowie z prawnikami. Obecna partnerka Kurzajewskiego, Katarzyna Cichopek, również zaangażowana jest w te spory, co dodatkowo komplikuje sytuację. Cichopek oskarżyła Smaszcz o naruszenie dóbr osobistych.
Rozprawy sądowe między Smaszcz a Kurzajewskim często kończą się szybko z powodu proceduralnych pomyłek. Ostatnia rozprawa dotycząca podziału majątku zakończyła się po 30 minutach z powodu błędnie wpisanych świadków. Nowy termin wyznaczono na listopad, co daje obu stronom czas na przygotowanie się do dalszych negocjacji.
Maciej Kurzajewski, w odpowiedzi na medialne ataki Smaszcz, postanowił wytoczyć kilka spraw sądowych, stanowczo deklarując doprowadzenie ich do końca. Podkreśla, że nie zamierza publicznie komentować sprawy, gdyż toczą się już postępowania karne i cywilne dotyczące naruszenia dóbr osobistych. Sytuacja pozostaje napięta, a obie strony unikają kontaktu.