Doda nie schodzi z ust celebrytów, którzy żywo reagują na to, co stało się w trakcie gali Plejady. Piosenkarka, choć nie uświetniła imprezy swoją obecnością, poprosiła menedżera, by odczytał jej oświadczenie. W dosadny sposób wyraziła w nim sprzeciw wobec treści, jakie w ciągu ostatnich miesięcy pojawiały się na łamach portalu.
Tym ruchem zaskoczyła wszystkich, a jej słowa mknęły w eter lotem błyskawicy. Gdy emocje nieco opadły, do głosu doszły także inne artystki. Jak skomentowały zachowanie Dody?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Julia Wieniawa podzieliła zdanie starszej koleżanki i również wyraziła nadzieję, że branża rozrywkowa może być lepsza. Dała do zrozumienia, że wcale nie musi rządzić nią tzw. clickbait, a w zamian powinien pojawić się szacunek.
Uważam, że napisane przemówienie Dody było dosyć trafne. Szanujmy się wzajemnie wszyscy - zaapelowała w rozmowie ze Światem Gwiazd.
Nieco więcej o wybryku byłej żony Radosława Majdana powiedziała Sandra Kubicka. Okazuje się, że ona również stara się zwalczać publikacje, które bezpodstawnie stawiają ją w niekorzystnym świetle. Nie dziwi więc zadowolenie, że ktoś inny także dostrzegł ten problem.
Jezus, jak ja to szanuję. (...) Doda, postawiłaś się wczoraj i pokazałaś, że jesteś królową - napisała na Instagramie.
Anna Wendzikowska o wybryku Dody. "To było wyborne"
O opinię na temat najnowszego skandalu poproszona została Anna Wendzikowska. Była dziennikarka "Dzień dobry TVN" sama publicznie przyznała, że show-biznes nie zawsze jest tak kolorowy, jak się wydaje.
42-latka, która jakiś czas temu szczerze i bez zbędnych subtelności opowiedziała o trudnych kulisach pracy w telewizji, nie mogła wyjść z podziwu dla determinacji wokalistki.
Powiem szczerze, że tak się rozejrzałam po osobach siedzących wokół mnie – wszyscy byli w szoku, bo to było takie mocne. (...) Tak sobie pomyślałam, że Doda to zawsze z przytupem, za co w sumie ją szanuję. (...) Uważam, że jeżeli tak czuła, to większość osób, by po prostu nie przyszła. A ona przysłała menadżera z oświadczeniem, no to jest wyborne, naprawdę uważam, że to było wyborne - podsumowała w rozmowie z Kozaczkiem.