Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Karol Osiński
Karol Osiński | 

Dom Violetty Villas popadł w ruinę. To po latach stało się z jej zwierzętami

23

5 grudnia 2011 roku Polskę obiegła informacja o śmierci Violetty Villas. Diwa polskiej sceny muzycznej mieszkała wówczas w domu w Lewinie Kłodzkim, który dziś jest istną ruiną. Artystka była przede wszystkim wielką miłośniczką zwierząt, których miała setki. Wiadomo, co się z nimi stało.

Dom Violetty Villas popadł w ruinę. To po latach stało się z jej zwierzętami
Dom Violetty Villas popada w ruinę (AKPA, East News, Monkpress, Niemiec)

Violetta Villas zmarła 13 lat temu. Nie tylko była ikoną polskiej muzyki, ale również właścicielką posiadłości, która po jej śmierci stała się symbolem zaniedbania i konfliktów.

Syn artystki, Krzysztof Gospodarek, starając się odzyskać majątek, miał w planach przekształcenie go w muzeum ku czci matki. Jednak przeszkodą stały się zarówno kwestie finansowe, jak i prawne, które okazały się być znacznie bardziej skomplikowane niż pierwotnie zakładano.

Krzysztof Gospodarek przez długi czas toczył batalie nie tylko z byłymi opiekunami Villas, którzy zostali skazani za zaniedbania, ale również z lokalnymi władzami. Gmina Lewin Kłodzki stworzyła własną Izbę Pamięci Violetty Villas, co stało się źródłem kolejnego konfliktu. Wystawa powstała bez jego zgody, co, według Gospodarka, narusza jego dobra osobiste. Jak sam mówił, czuje się zdezorientowany, że mimo jego woli pokazuje się pamiątki, których autentyczność podważają osoby blisko związane z rodziną.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Maryla Rodowicz i Dawid Kwiatkowski nagrali duet - nową wersję utworu diwy "Wielka woda". "Dawid bardzo mnie zaskoczył"

Violetta Villas była wielką miłośniczką zwierząt. Jej schronisko zostało zlikwidowane

W posiadłości Violetty Villas w Lewinie Kłodzkim, pełno było różnorodnych zwierząt, które otaczała wyjątkową troską. Podobno na kilka lat przed śmiercią, dom piosenkarki zamieszkiwało aż 140 kotów, 70 psów oraz 10 kóz. Jej niekonwencjonalne podejście do życia i miłość do stworzeń zyskały jej przydomek "polskiej Brigitte Bardot".

Wi­dać Bóg prze­zna­czył mi ta­ki los, ta­ki ży­wot. Je­stem sa­mot­na. Co za­ro­bię, wy­da­ję na utrzy­ma­nie zwie­rząt. Oczy­wi­ście, że mi bra­ku­je pie­nię­dzy, bo ta­ka gro­ma­da du­żo kosztuje. Po­win­nam ogrodzić ca­ły te­ren, ale nie mam za co. Po­win­nam wy­bu­do­wać boksy dla wszystkich psów i kotów. Te­raz na zi­mę bę­dę mu­sia­ła wziąć je do do­mu - mówiła w wywiadzie dla "Vivy!" w 2001 roku.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Kilka lat później Violetta Villas trafiła do szpitala psychiatrycznego, lokalne władze zdecydowały się na zamknięcie schroniska, którego była właścicielką. Jak donosiła "Gazeta Wyborcza", niemal 70 psów z tego ośrodka zostało przeniesionych do dwóch innych placówek. Po opuszczeniu szpitala Villas zadeklarowała swoją determinację w odzyskaniu zwierząt, które zostały od niej zabrane.

Zwierzęta panoszyły się w całym domu, rozmnażały w sposób niekontrolowany. To był prawdziwy dramat. Byłem zszokowany, że można mieszkać w tak koszmarnych warunkach - opowiadał Jerzy Harłacz, wieloletni współpracownik Violetty Villas, który w Białogardzie prowadził schronisko dla zwierząt.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Schronisko Violetty Villas
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
"Przeczytałam, że zrobiłam karierę przez łóżko". Pomogła jej Anna Dymna
"Tęsknie za rozmowami". Syn Piotra Machalicy poruszająco wspomina ojca
Wymowna grafika Damięckiej. Szybko zniknęła z jej profilu
Manuela z "Big Brothera" zagra w filmie. "Odczarowanie II wojny światowej"
Wydadzą 30 milionów euro na ślub. Na liście gości Di Caprio i Lady Gaga
Dorociński robi karierę za granicą. Te role przejdą do historii kina
Wieści o jej chorobie zszokowały Polaków. Kołaczkowska walczy o powrót do zdrowia
Przejmujący wpis żony Tomasza Jakubiaka. Sama świętuje jego urodziny
Nagle pojawiła się ona. Laureatka Oscara na poznańskim Marszu Równości
Krótkie spodenki latem w mieście to błąd? "Mężczyźni nie powinni tego robić"
Te atrakcje weselne są coraz modniejsze. Janachowska wskazała konkretne
Nie żyje Jack Betts. Gwiazdor "Spider-Mana" miał 96 lat
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić