Maria Skłodowska-Curie mocno przeżyła nagłą śmierć męża. Pierre Curie zmarł w wypadku drogowym, pozostawiając ją samą z dziećmi. Ukojenie po kilku latach znalazła w objęciach jego ucznia, młodszego o 5 lat Paula Langevina.
Zaczęli się spotykać nie tylko na płaszczyźnie zawodowej (naukowiec był fizykiem). Gdy pojawiło się uczucia, postanowili potajemnie wynająć mieszkanie w pobliżu Sorbony. Opinię publiczną zgorszył fakt, że obiekt miłości Polki miał żonę i czwórkę dzieci.
O ich romansie prasa nie dowiedziałaby się, gdyby nie działania żony Paula Langevina, Jeanne. Kobieta poczyniła śledztwo i odkryła miejsce schadzek jej męża z Marią Skłodowską-Curie. Weszła do mieszkania i znalazła tam ich listy miłosne. Postanowiła zrobić nich pożytek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przekazała je francuskiemu tabloidowi "Le Journal". Gdy zostały upublicznione, w mediach rozpoczęła się fala ataków na noblistkę. Zarzucono jej, że w imię własnych fascynacji rozbiła przykładną rodzinę.
Ognie radu, który promieniuje tajemniczo na wszystko, co go otacza, zrobiły nam niespodziankę. Wznieciły pożar w sercach uczonych, którzy z uporem studiują jego działanie; tymczasem żona i dzieci uczonego toną we łzach... - pisano we wspomnianej gazecie.
Maria Skłodowska-Curie została potępiona przez czytelników, jednak nie wszyscy byli przeciwko niej. W jej obronie stanął m.in. przyjaciel, Albert Einstein. Niestety, Paul Langevin nie zamierzał zostawiać żony.
To doprowadziło chemiczkę do załamania nerwowego. Postanowiła odciąć się od kochanka i przestała brylować w mediach. W obliczu skandalu pojawił się pomysł, by uniemożliwić jej odebranie drugiej Nagrody Nobla.
Maria Skłodowska-Curie przeszła do historii
Polka na szczęście nie ugięła się przed tą presją. Do dziś jest znana jako odkrywczyni radu i polonu. Jest też autorką terminu radioaktywność. To jedyna kobieta w historii, która otrzymała prestiżowe wyróżnienie w dwóch różnych dziedzinach nauki.
Maria Skłodowska-Curie została pochowana w paryskim Panteonie jako pierwsza osoba, która nie jest z pochodzenia Francuzką. Zmarła 4 lipca 1934 roku. Wiedzieliście, że miała tak burzliwe życie?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
