Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki | 

"To było okropne". Barciś miał zrezygnować z "Miodowych lat", ujawnił kulisy

1

Artur Barciś w pamięci fanów "Miodowych lat" wciąż jest Tadeuszem Norkiem — niesfornym sąsiadem Karola Krawczyka. Niewiele brakowało, by w tę postać wcielił się ktoś inny. Aktor ujawnił, dlaczego był gotów zrezygnować z podpisania kontraktu. Powód był jeden.

"To było okropne". Barciś miał zrezygnować z "Miodowych lat", ujawnił kulisy
Artur Barciś chciał zrezygnować z gry w "Miodowych latach" (AKPA)

Przyszłość "Miodowych lat" jest niepewna. Edward Miszczak jeszcze nie zdecydował, czy powstanie kolejna część losów Krawczyków i Norków. Artur Barciś i Cezary Żak z pewnością byliby skłonni zgodzić się i ponownie "wejść w buty" kanalarza i tramwajarza.

Fani dotychczas nie wiedzieli, że pierwszy z nich w 1998 roku miał spory dylemat, czy podjąć się tego zadania. Gry trafiły do niego kasety VHS z oryginalną wersją serialu, nie był zachwycony tym, co obejrzał. "The Honeymooners" były emitowane w USA w latach 50.

To było tak okropne, że właściwie byłem gotów zrezygnować. To były skecze, aktorzy się wygłupiali. Ja inaczej pojmuję komedię, aktorzy nie mają prawa, nie mogą się wygłupiać — zdradził w rozmowie z Plejadą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Agnieszka Skrzeczkowska i Karolina Brzuszczyńska reagują na słowa Mroza o Halloween. "Nie wierzymy w Boga i w szatana..."

Artur Barciś nie widział siebie w sitcomie, który wyglądałby podobnie, jak odnoszący sukcesy "13. posterunek". Wyznał, że jeśli "Miodowe lata" miałyby być w kręcone w podobnej konwencji, nie zaangażowałby się w to przedsięwzięcie.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Swoimi uwagami podzielił się z reżyserem odpowiedzialnym za planowanie tego projektu. Maciej Wojtyszko potraktował je poważnie i zapewnił, że polska wersja "Miodowych lat" będzie wyglądała zupełnie inaczej.

"Słuchaj, w ogóle się nie bój. Bo my to zrobimy zupełnie inaczej, jak dramat. I to będzie śmieszne" - powiedział.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

"Miodowe lata" były kręcone na żywo. Barciś nie mógł zapominać tekstu

Tak rzeczywiście się stało. Gra całej obsady sprawiła, że widzowie odnosili wrażenie, jakby bohaterowie nie widzieli nic śmiesznego w swoich przygodach. Być może właśnie dlatego sitcom wciąż cieszy się popularnością, choć w telewizji emitowane są jedynie powtórki.

Artur Barciś nie ukrywał, że ambitniejsze podejście wymagało od niego większej dyscypliny. Wszak przebój Polsatu był kręcony z udziałem publiczności, a on musiał co tydzień skrupulatnie uczyć się tekstu, bo nie było miejsca na duble.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić