Ewa Krawczyk na różne sposoby celebruje pamięć po zmarłym Krzysztofie Krawczyku, jednak tym razem postanowiła inaczej. Jak informuje "Życie na gorąco", chce zlikwidować miejsce, które piosenkarz za życia bardzo sobie cenił.
Krzysztof Igor Krawczyk, jedyny syn legendarnego artysty, mieszka w skromnym, 12-metrowym lokum w Łodzi, otoczony pamiątkami po ojcu. Choć zmaga się z problemami zdrowotnymi i trudną sytuacją finansową, nie traci determinacji i nadal toczy też walkę o spadek.
Spór o spadek po Krzysztofie Krawczyku trwa w sądzie od 2021 roku. Stronami są żona oraz syn zmarłego piosenkarza. Junior chce, by respektowano testament z 2002 roku. Co w tej sprawie zeznał notariusz?
Krzysztof Krawczyk junior walczy w sądzie z Ewą Krawczyk o majątek po zmarłym artyście. Domaga się unieważnienia niekorzystnego dla niego testamentu z 2020 roku, powołując się nap pierwszą wersję dokumentu. Świadek właśnie potwierdził jego istnienie. Czy to oznacza przełom?
Czy syn Krzysztofa Krawczyka wkrótce będzie mógł obejść się smakiem odnośnie spadku po swoim legendarnym ojcu? W świetle prawa osoba ubiegająca się o zachowek musi podjąć kroki pięć lat od ogłoszenia testamentu. Zegar tyka, a termin ostateczny się zbliża.
Urząd Patentowy przyznał prawa do nazwiska Krzysztofa Krawczyka jego żonie Ewie i menedżerowi Andrzejowi Kosmali. Oznacza to, że w świetle prawa, jedyny syn artysty, Krzysztof Krawczyk junior, nie może występować na scenie pod nazwiskiem ojca. Głos w tej sprawie zabrał Marian Lichtman.
Syn Krzysztofa Krawczyka przegrał sprawę w Urzędzie Patentowym o prawo do nazwiska ojca. Decyzja urzędu przyznaje te prawa Ewie Krawczyk i Andrzejowi Kosmali. Mimo tego dalej zamierza występować pod nazwiskiem ojca. Jego opiekun zabrał głos.
Syn Krzysztofa Krawczyka przegrał sprawę o prawo do nazwiska ojca. Urząd Patentowy przyznał je Ewie Krawczyk i Andrzejowi Kosmali. Były menedżer zmarłego artysty wyjaśnił dlaczego.
Jak informuje "ShowNews", sąd wydał wyrok w sprawie, którą tuż po śmierci Krzysztofa Krawczyka założyła jego żona, Ewa Krawczyk. Zgodnie z decyzją wymiaru sprawiedliwości potomek muzyka nie będzie mógł nazywać się "Krzysztofem Krawczykiem". Sytuację skomentował Zbigniew Rabiński.
Sytuacja Krzysztofa Krawczyka Juniora jest poważna. Syn legendarnego muzyka boryka się z trudnościami finansowymi. Oprócz nich doskwiera mu słabe zdrowie, które jest wynikiem feralnego wypadku sprzed lat. Nowe wieści nie napawają optymizmem.
Krzysztof Igor Krawczyk wychowywał się bez ojca. W wywiadach mówił wiele o tym, jak bardzo brakowało mu taty. Niestety, on też zgotował swojemu dziecku podobny los. Teraz chce odzyskać z nim kontakt, co może się okazać wyjątkowo trudne.
Spadek po zmarłym w 2021 roku Krzysztofie Krawczyku wciąż pozostaje tematem spornym. Prawa do niego roszczą sobie była żona piosenkarza Ewa oraz jego jedyny syn Krzysztof junior. Głos w tej sprawie zabrał Marian Lichtman, były współpracownik artysty z grupy Trubadurzy. Sprawa zmierza ku końcowi.
W ciągu kilku ostatnich miesięcy Ewa Krawczyk przeszła prawdziwą metamorfozę. 64-latka mocno wzięła się za siebie. W efekcie z wagi spadło aż 15 kilogramów. Wdowa po legendarnym muzyku zdradziła w rozmowie z "Faktem" dlaczego przytyła i jak długą drogę przeszła, by wrócić do formy.
Niemal 3,5 roku po śmierci Krzysztofa Krawczyka jego najbliżsi nadal walczą o pieniądze. Jedyny syn artysty, Krzysztof Igor Krawczyk Junior liczy, że sprawa spadku, lada dzień ruszy na dobre. Do sądu w Zgierzu dotarły właśnie opinie biegłych - podaje portal shownews.pl.
Życie Krzysztofa Krawczyka juniora nie jest usłane różami. 50-letni, chory na padaczkę mężczyzna mieszka w Łodzi w dwunastometrowej klitce i czeka na zakończenie sprawy spadkowej po ojcu. Mocno zaopiekowali się nim Bożena i Marian Lichtmanowie