Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Marcin Lewicki
Marcin Lewicki | 
aktualizacja 

Jej ojciec był księdzem. Tak Steczkowska powitała duchownego na kolędzie

80

Piosenkarka Justyna Steczkowska nie ukrywa, że jest osobą wierzącą. Okazuje się, że artystka przyjęła w tym roku księdza po kolędzie. Duchowny mógł liczyć na niezwykłe powitanie. Na stole piosenkarki pojawiło się ciasto, herbata i "wszystko, co trzeba".

Jej ojciec był księdzem. Tak Steczkowska powitała duchownego na kolędzie
Justyna Steczkowska przyjmuje księdza po kolędzie (AKPA, AKPA)

W rozmowie z "Faktem" Justyna Steczkowska przyznała, że ma bardzo dobrą relację z duchownymi ze swojej parafii. Przyznała, że w tym roku przyjęła księdza na kolędę. Artystka cieszy się, bo nie zawsze ma taką okazję, ze względu na zawodowe obowiązki.

Zawsze go przyjmuję, jak przychodzi albo zostawiam coś dla niego. W tym roku udało się być. Ja bardzo lubię naszego księdza z parafii - mówi "Faktowi" Steczkowska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Magdalena Steczkowska o wakacjach w Polsce. Komentuje paragony grozy: "Można się czasami zdziwić"

W tym roku kapłan mógł liczyć na wyjątkowe powitanie. Justyna Steczkowska nie tylko przyjęła księdza w życzliwy sposób i przekazała dary na rzecz parafii. Na jej stole pojawił się poczęstunek.

Zawsze jest ciasto, herbata, wszystko, co trzeba. No po prostu zwykła rzecz. Po prostu ktoś przychodzi do ciebie w odwiedziny. Wiesz, bo jesteś o tym poinformowany, więc herbata i ciasto to takie podstawowe elementy - mówi "Faktowi" artystka.

Steczkowska nie ukrywa w rozmowie z "Faktem", że Bóg jest bardzo ważny w jej życiu. Podkreśla, że nikogo nie zmusza do wiary i "każdy wybiera swoją drogę".

Niech każdy odczuwa to sercem. Wystarczy, że będzie dobry dla innych ludzi, nie będzie hejtował, nie będzie zbyt dużo gniewu nosił w sobie, oskarżał, bił, maltretował po prostu będzie dobry dla drugich ludzi. To już jest wystarczający akt wiary. Naprawdę - tłumaczy piosenkarka.

Co ciekawe, zmarły w 2001 roku ojciec Justyny Steczkowskiej był w młodości księdzem. Ostatecznie zrezygnował ze stanu duchownego, ale cały czas pozostał głęboko wierzącym człowiekiem. Na trzy lata przed śmiercią wziął ślub kościelny z matką Justyny, Danutą. Kosztowało go to lata batalii z Kościołem katolickim jako instytucją.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nie żyje słynna kochanka Micka Jaggera. Była córką baronowej
Maleńki grób aktora filmu z Kargulem i Pawlakiem. Spoczął w USA
Była dziecięcą gwiazdą TVN. Teraz pochwaliła się studniówką
Partner Olgi Frycz w "Tańcu z gwiazdami". Znamy wszystkie pary 16. edycji show Polsatu
Henryka Krzywonos mocno się zmieniła przez chorobę. Jej asystentem jest gwiazdor "Kiepskich"
Wojna w rodzinie Krawczyków. Syn podjął decyzję. "Ma prawo do nazwiska"
Jarosław Kuźniar musiał zamknąć dochodowy biznes. "Ryczałem jak mały chłopak"
Czekasz na urlop i wypoczynek? Najpierw odpowiedz na kilka pytań
Łamigłówka z wiedzy ogólnej. Tylko nieliczni wypełnią wszystkie kratki
Transpłciowa córka Elona Muska uderzyła w Donalda Trumpa. "To jego wina"
Marianna Schreiber ponownie zakotwiczy we freak fightach? Zabrała głos
Portret Melanii Trump wyśmiany przez słynny magazyn. "Bardziej jak niezależny magik"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić