Jay-Z i P. Diddy znaleźli się w centrum uwagi po złożeniu nowych pozwów sądowych, w których zostali oskarżeni przez kobietę o poważne nadużycia wobec niej. Obaj muzycy stanowczo zaprzeczają tym zarzutom, nazywając je próbami szantażu i "bezczelnymi chwytami reklamowymi". Prawnik oskarżycielki zabrał głos.